Dzień pamięci św. Marii Magdaleny nie jest wyłączenie świętem warszawskiej katedry metropolitalnej i jej parafian. Nie jest to święto ważne jedynie w Diecezji Warszawsko-Bielskiej. Dzień wspomnienia św. Marii Magdaleny, głosicielki Zmartwychwstałego Chrystusa jest świętem pełni Cerkwi prawosławnej w Polsce. Katedra św. Marii Magdaleny w Warszawie, to jedna z najbardziej rozpoznawalnych budowli na stołecznej Pradze. To tutaj, w cieniu wysokich lip i klonów, stoi świątynia, w której każdego dnia sprawowana jest św. Liturgia w intencji mieszkańców miasta i całego świata. Każdego dnia wierni spieszący do pracy, czy powracający do domów ze swych obowiązków przychodzą, by choć na chwilę pomodlić się, postawić świecę, by być z Bogiem. Jeżeli ściany stołecznej katedry mogłyby mówić, zapewne opowiedziałby o radościach i smutkach, dziękczynieniach i troskach odwiedzających je wiernych. Praska cerkiew była i jest świadkiem najważniejszych wydarzeń w życiu prawosławia w Polsce. Trudno wyobrazić Warszawę bez kopuł prawosławnej katedry. W 1925 roku w jej murach została uroczyście ogłoszona autokefalia Cerkwi prawosławnej w Polsce. W świątyni przebywały ważne osobistości świata polityki m.in.: marszałek Józef Piłsudski, prezydenci Ignacy Mościcki i Lech Kaczyński, głowy państw i prawosławni monarchowie składający w okresie międzywojennym oficjalne wizyty w Polsce. Warszawską katedrę metropolitalną odwiedzili wszyscy zwierzchnicy lokalnych Cerkwi prawosławnych oraz przedstawiciele władz państwowych i zagraniczni dygnitarze. To w niej odbywają się najważniejsze uroczystości cerkiewne. Tegoroczne obchody święta patronki katedry metropolitalnej w stolicy rozpoczęło całonocne czuwanie, któremu przewodniczył Jego Eminencja metropolita Sawa, w asyście arcybiskupa wrocławskiego i szczecińskiego Jerzego, biskupa hajnowskiego Pawła, warszawskiego duchowieństwa oraz przybyłych gości. Dla osób pracujących, o godzinie 7.00, odprawiono św. Liturgię, po której poświęcono wodę. O godzinie 10.00 rozpoczęła się główna św. Liturgia celebrowana przez Jego Eminencję metropolitę Sawę, któremu asystowali: arcybiskup lubelski i chełmski Abel, arcybiskup wrocławski i szczeciński Jerzy, arcybiskup bielski Grzegorz, biskup hajnowski Paweł, duchowieństwo okręgu warszawskiego oraz goście. Znamiennym akcentem tegorocznych uroczystości była obecność kopii Leśniańskiej Ikony Bogurodzicy, ściśle związanej z historią Cerkwi w Polsce. Po odczytaniu św. Ewangelii homilię wygłosił arcybiskup Abel, który przytaczając fragmenty życia św. Marii Magdaleny wskazał na świętą, jako jedną z pierwszych, której zjawił się zmartwychwstały Chrystus. Cechą charakteru świętej była odwaga w zwiastowaniu radości paschalnej. Jego Ekscelencja ukazał, że święta Maria Magdalena jawi się jako nosicielka wielkiej i nieprzejednanej mocy zmartwychwstania, która nie bacząc na złożone okoliczności, pokonując wszelkie trudności dzięki duchowemu temperamentowi, zachęca współczesnych do służby apostolskiej. Arcybiskup Abel zwrócił także uwagę na obecność kopii Leśniańskiej Ikony Bogurodzicy w stołecznej katedrze, której oryginał do dnia dzisiejszego słynie licznymi cudami we Francji. Dokonując analogi między trudnym czasem objawienia ikony w połowie XVII wieku na południowym Podlasiu, a współczesnymi czasami pełnymi duchowego i moralnego niepokoju, hierarcha podkreślił, że cudotwórcze ikony Bogurodzicy zawsze pozostawały nadzieją, pomocą oraz podporą w zawierusze historycznych dziejów walczących z prawosławiem. Z powodu zaawansowanych prac remontowych przy więźbie dachowej katedry, niemożliwym było przeprowadzenie procesji wokoło świątyni. Świąteczne uroczystości zakończyła doksologia i śpiew polichronionu. Następnie głos zabrał Jego Eminencja metropolita Sawa, który podkreślił podniosłość dnia pamięci patronki pierwszej i najważniejszej świątyni Cerkwi prawosławnej w Polsce. Dzisiejszy dzień ważny jest nie tylko w świątyni metropolitalnej, a przede wszystkim miejscowym parafianom. Takie dni, jak dzisiejszy zmuszają do refleksji nad miejscem każdego wiernego w Cerkwi i uczestnictwie w jej życiu – kontynuował Jego Eminencja. Wiele uwagi w ojcowskim pouczeniu poświęcono konieczności świadomego uczestnictwa w św. Eucharystii, jako wyznacznikowi poziomu życia cerkiewnego i duchowej odpowiedzialności. W dalszych słowach metropolita Sawa zawarł wiele interesujących porównań z życia św. Marii Magdaleny do obecnych czasów. Tak jak kiedyś Maria Magdalena była dręczona przez demony, tak otaczający świat pogrąża się we źle. Ukojenie i zwycięstwo wyznawcy Chrystusa mogą odnaleźć wyłącznie w Nim. Bóg często doświadcza ludzkość, aby sprawdzić kondycję naszej wiary. Sprawdzić kim właściwie jesteśmy, dokąd podążamy, w kim pokładamy nadzieję. Arcypasterz zwrócił uwagę wiernych, na narastające moralne problemy życia codziennego, postępującą degradację życia człowieka, jako istoty wolnej przy jednoczesnym rozkładzie życie rodzinnego, społecznego. W związku z powyższym Jego Eminencja wzywał do większej odpowiedzialności za czyny i dokonywane wybory, które nie pozostają bez wpływu na ludzkie życie. W celu odpowiedniego ukierunkowania, pomocnym będzie życie w zgodzie z nauczaniem Cerkwi i zachowywanie bogatej tradycji minionych lat. Hierarcha życzył wzorem św. Marii Magdaleny odważnego niesienia świadectwa o prawosławiu, będącego na wzór Chrystusa wszystkoobejmującą miłością. Kończąc metropolita Sawa wyraził wdzięczność wszystkim przybyłym na święto, będące świętem Cerkwi prawosławnej w Polsce. Podziękowania skierowane zostały na ręce przybyłych hierarchów, zwłaszcza arcybiskupa Abla przywracającego pamięć i tradycję przodków, czego dowodem była obecność podczas stołecznych uroczystości kopii Leśniańskiej Ikony Bogurodzicy. Życzenia wielu łask Bożych na niwie Pańskiej, a także w pozostałych obszarach działalności skierowano do obchodzącego tego dnia urodziny arcybiskupa Jerzego. Jego Eminencja dziękował także duchowieństwu, stanowi mniszemu, klerowi katedry na czele z jej proboszczem ks. protoprezbitrem Anatolem Szydłowskim, chórom katedralnym, solenizantkom, radzie parafialnej oraz wszystkim trudzącym się w cieniu stołecznej katedry. Świąteczne dzień w Warszawie zakończył się odsłużeniem wieczerni z akatystem do patronki świątyni.
Autor: Ks. Łukasz Koleda
Zdjęcia: Aleksandr Rudoj