Dni między zakończeniem św. Czterdziesiątnicy a początkiem Tygodnia Męki Pańskiej mają niezwykle podniosły charakter w życiu cerkiewnym wyrażony w zwycięstwie życia nad śmiercią – Sobota Łazarza oraz tryumfie panowania Chrystusa nad domem Izraela, w następstwie tego całej ludzkości i smutku drogi na Golgotę – święto Wejścia Pana do Jerozolimy. Osobliwości tych wydarzeń odczuwane są przede wszystkim poprzez zagłębienie się w teksty nabożeństw pełne radości, nadziei, jak również rozłąki i cierpienia, a także poprzez w św. Liturgię św. Jana Chryzostoma. Sześć dni przed chwalebnym zmartwychwstaniem, Zbawiciel udaje się do Jerozolimy, by tam złożyć siebie w ofierze za życie świata, życie w wieczności każdego z nas. Dokonując odkupienia poprzez śmierć na krzyżu, Chrystus wypełnia starotestamentowe przymierze zawarte z Adamem, Noem, Abrahamem, Mojżeszem, które przenosi się z pierwszego człowieka na cały rodzaj ludzki. O tym w świątecznej homilii mówił m.in. ks. mitrat Doroteusz Sawicki. Używając, licznych paraboli i przenośni kaznodzieja wskazał, że król królów witany jest przez tłum, który zdejmuje z siebie pierwszą szatę praojca Adama-szatę grzechu i chce stanąć czystym przed swym Stwórcą. Zrywane gałęzie palm składane u stóp Zbawiciela są nawiązaniem do rajskiego drzewa poznania dobra i zła. Posiadając doświadczenie życia z Bogiem oraz świadomość bólu wynikającą z naruszania przykazań, człowiek nie chce zakazanego owocu, wybiera Boga. Ksiądz Sawicki podkreślił umiejętność człowieka do zapominania o znaczeniu Chrystusowej ofiary. Duchowny zachęcał do pamiętania o tym, że Pan udaje się do Jerozolimy, by oddać życie za nasze zbawienie. Niczego nie żąda w zamian. Nie próbuje targować się z nami, tak jak czynią to faryzeusza i kapłani z jerozolimskiej świątyni. Nie obiecuje nam dobrobytu za wypełnienie przykazać. Kocha nas miłością bezwarunkową i tego samego oczekuje od każdego z nas – podsumował kaznodzieja. Świątecznym uroczystościom w katedrze metropolitalnej św. Marii Magdaleny w Warszawie przewodniczył Jego Ekscelencja biskup hajnowski Paweł w asyście miejscowego duchowieństwa. Przed rozpoczęciem św. Liturgii, jak i po niej hierarcha dokonał poświęcenia przyniesionych przez wiernych gałązek drzew.
Za: www.orthodox.pl